Wiele osób marzy o własnym domu, lecz nie zawsze może sobie na niego pozwolić. Jest jednak na rynku nieruchomości oferta, która wychodzi naprzeciw oczekiwaniom tych, dla których mieszkanie jest za małe, a dom jest poza ich zasięgiem finansowym. Szeregowiec to rozwiązanie, na które stać coraz więcej osób.
Dom szeregowy to kilka domków wolnostojących połączonych w jedno. W takim układzie każda rodzina ma swoje osobne wejście do budynku i posiada pomieszczenia przeznaczone tylko i wyłączne do własnego użytku. To proste rozwiązanie wpłynęło na ogromną popularność tego typu nieruchomości.
Komfort domu za cenę mieszkania
Wpływ na wyjątkową atrakcyjność segmentów ma przede wszystkim korzystna cena, która w przypadku podmiejskich osiedli może równać się z ceną mieszkania w centrum aglomeracji. – Relatywnie niski koszt zakupu domów szeregowych wynika z maksymalnego wykorzystania terenu. W wyniku odpowiedniego zagospodarowania przestrzeni otrzymujemy dużą powierzchnię mieszkalną, w której cena zakupu gruntu stanowi niewielki koszt nieruchomości – mówi Piotr Swoboda prezes Skaland sp. z o.o. – Dzięki takim rozwiązaniom możemy oferować naszym klientom funkcjonalne domy szeregowe z własnym ogrodem w bardzo atrakcyjnej cenie 399 tys. zł. – dodaje Piotr Swoboda. Dodatkowym walorem takiej nieruchomości jest fakt, iż tego typu osiedla oferują swoim lokatorom pełną infrastrukturę z oświetlonymi drogami dojazdu, chodnikami czy placem zabaw dla najmłodszych.
Razem a jednak osobno
Warunki mieszkania w szeregowcu są bardzo zbliżone do tych, które oferuje nam dom wolnostojący. Z konstrukcyjnego punktu widzenia istotne jest, że każdy dom szeregowy posiada własną ścianę, a każdy segment oddzielony jest dodatkowo dylatacją powietrzną, co tłumi hałas i podnosi komfort mieszkania. Wszystko to sprawia, że ten typ budownictwa stanowi doskonałe połączenie poczucia swobody, którego nigdy nie da mieszkanie w bloku, z niepowtarzalnymi urokami własnego domu z ogrodem. – Istota szeregowców takich jakie oferujemy w Koninku, tkwi w spełnieniu marzeń nabywców. Własny ogród z tarasem, kominek w domu czy sąsiedztwo terenów zielonych umożliwiające obcowanie z naturą powodują, że poznaniacy wyprowadzają się z bloków, by zamieszkać na kameralnych osiedlach pod miastem – mówi Piotr Swoboda.
Potrzeba przestrzeni jest jednym z głównych powodów, dla których kupujący nieruchomość decydują się by „zamieszkać w szeregu” a nie w bloku. Pomimo tego, że w segmencie wciąż mamy sąsiadów, to jednak nie otaczają nas oni z czterech stron. Ponadto zyskujemy „dodatkowy pokój” w postaci naszego wymarzonego ogrodu, który gwarantuje kontakt z przyrodą i przebywanie w ciepłe dni na świeżym powietrzu.
Niepodważalną korzyścią takich nieruchomości jest podział domu na część dzienną i sypialną, czego nie mamy w bloku. W praktyce, domy szeregowe ze względu na swoją konstrukcję, na parterze mają zazwyczaj salon z kuchnią, na piętrze zaś sypialnie. Daje to możliwość odosobnienia i zapewnia znacznie więcej prywatności i swobody wszystkim domownikom.
Budynki w zabudowie szeregowej od wielu lat stanowią doskonałą ofertę dla tych, którzy potrzebują więcej przestrzeni, a nie stać ich na zakup domu wolnostojącego. Choć mieszkańcy segmentu wciąż mają sąsiadów, to taka nieruchomość stanowi doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy chcą mieć własny ogród i nieco więcej życiowej przestrzeni.