Kiedy temperatury na zewnątrz spadają poniżej zera, a na naszym poddaszu panuje arktyczna atmosfera, zaczynamy się zastanawiać, czy nasz dom został właściwie zbudowany. Niestety, większość błędów popełnionych na etapie budowy – szczególnie dotyczących właściwej termoizolacji – jest trudnych do zniwelowania. Dlatego warto o to zadbać, zanim przez dach zaczną uciekać ciepło i pieniądze.
O tym, że na dachu nie warto oszczędzać na pewno przekonamy się zimą, kiedy zaoszczędzone na budowie pieniądze pochłonie ogrzewanie. Za niski poziom termoizolacji odpowiadają dwa czynniki – materiał izolacyjny (wełna mineralna lub szklana) i pokrycie. Aby termoizolacja spełniała swoje funkcje, musi być także starannie zabezpieczona przed działaniem wilgoci. Jeżeli podczas budowy będziemy korzystać z materiałów niskiej jakości nieznanego pochodzenia ryzykujemy, że przebywanie na poddaszu zimą będzie niekomfortowe. Możemy je oczywiście bardziej dogrzewać, montując dodatkowe urządzenia cieplne, jak kaloryfery czy piecyk, tyle, że wtedy straty energii i koszty będę ogromne – mówi SuperDEKARZ Bogdan Kalinowski.
Co na dach?
Wybierając pokrycie dachowe, warto mieć na uwadze jego właściwości termoizolacyjne. Dachówka – zarówno ceramiczna, jaki i betonowa – ma znacznie lepszą zdolność zatrzymywania ciepła niż np. blachodachówka. Ciężkie pokrycia dachowe lepiej izolują, dlatego zimą przez pokrycie będzie uciekać mniej ciepła, a latem poddasze nie będzie się nagrzewać w tak dużym stopniu jak przy zastosowaniu pokryć z blachy. Ważne jest również zabezpieczenie warstwy ocieplenia membraną dachową. Jeżeli wełna mineralna lub szklana nie będzie odpowiednio zabezpieczona przed wilgocią, zmniejszą się jej parametry termoizolacyjne – mówi SuperDEKARZ
Nie tylko materiał
Pamiętajmy, że tylko dach zbudowany zgodnie ze sztuką dekarską i zaleceniami producentów, będzie w pełni wykorzystywał potencjał i parametry materiałów budowlanych. Jeżeli będziemy chcieli za wszelką cenę zaoszczędzić na fachowcach, może się okazać, że później stracimy czas i pieniądze na poprawki bądź remonty. Ponadto powierzając budowę dachu niewykwalifikowanym dekarzom ryzykujemy, że materiał nie będzie zamontowany oparciu o zalecenia producenta a to z kolei może doprowadzić do utraty gwarancji – mówi Bogdan Kalinowski
W wyborze fachowca może pomóc wyszukiwarka dekarzy na stronie programu branżowego SuperDEKARZ. Firmy biorące udział w programie mają dostęp do fachowych szkoleń oraz stały kontakt z doradcami technicznymi firmy BRAAS, dzięki czemu inwestorzy zyskają pewność, że dach powierzony SuperDEKARZOM będzie wykonany z zastosowaniem najlepszych materiałów i najnowszej technologii.
O programie SUPERDEKARZ
Program i portal WWW.superdekarz.pl działa od maja 2009, skupiając blisko 1000 dekarzy z całej Polski. Poprzez udział w programie dekarze mogą doskonalić zarówno swoje umiejętności praktyczne, jak i te związane z prowadzeniem własnej firmy. Każdego roku rywalizują o tytuł i statuetkę SUPERDEKARZA regionu i SUPERDEKARZA roku oraz jedno ze stu miejsc na wielkiej Gali Finałowej, bo znaleźć się w gronie SuperDekarzy, to dołączyć do wyjątkowej dekarskiej elity. To podczas tej uroczystości przyznawane są statuetki SUPERDEKARZA.
Zarejestrowani na portalu fachowcy najszybciej dowiadują się o nowościach rynkowych marek, mogą uczestniczyć w specjalnie dla nich przygotowanych promocjach oraz wymieniać się wiedzą i doświadczeniami od strony praktycznej. SUPERDEKARZ, poza wymiarem zawodowym, to również forma zabawy w duchu społecznościowym – okazja do zdobycia wielu atrakcyjnych nagród i skompletowania wyjątkowego branżowego poradnika. Patronem programu marka Braas.