Czasem jedno pomieszczenie, najczęściej pokój dzienny, musi spełniać więcej niż jedną funkcję? Dlatego salon łączymy z jadalnią lub kuchnią, bądź też pokój dzienny zamieniamy o zmierzchu w sypialnię. Praktycznym i wygodnym rozwiązaniem w takim przypadku jest wydzielenie w salonie funkcjonalnych stref, które pozwalają określić umowne granice pomiędzy np. częścią wypoczynkową, a jadalnianą. Dzięki temu korzystanie z wnętrza jest bardziej komfortowe i harmonijne, a ono samo wydaje się być znacznie bardziej funkcjonalne i atrakcyjne. Jak jednak nieinwazyjnie podzielić salon na strefy? Tutaj z pomocą przychodzi oświetlenie, a dokładnie odpowiednio dobrane lampy wiszące.
Oświetlenie jadalni i strefy relaksu
Otwarty salon pełni najczęściej funkcję dziennego pokoju wypoczynkowego oraz kuchni, lub dokładniej jadalni. Jeśli zależy nam na poczuciu funkcjonalności, harmonii i komfortu w takim właśnie układzie, warto zaaranżować przestrzeń w sposób, który pozwoli stworzyć pomiędzy poszczególnymi częściami salonu umowne granice, oddzielające wybrane strefy. Jednym ze sprawdzonych sposobów na taki zabieg aranżacyjny jest oświetlenie.
Lampa zawieszona nisko nad stołem jadalnianym to klasyk. Doskonale sprawdzi się tutaj oświetlenie złożone z kilku mniejszych opraw na dłuższych kablach. Jeśli jednak stół jest niewielkich rozmiarów możemy sięgnąć również po pojedynczą lampę wiszącą, z nieco większym kloszem, lub lampę z kilkoma oprawami, jednak ciasno usytuowanymi względem siebie. Dzięki temu swobodnie oświetlimy cały blat w sposób, który nie będzie raził w oczy osób zasiadających do stołu. Co istotne, światło lampy nad stołem powinno mieć barwę neutralną, ewentualnie ciepłą.
Na https://www.cudownelampy.pl/lampy-wiszace.html znaleźliśmy szeregi interesujących propozycji lamp, które perfekcyjnie sprawdzą się w zadaniu wydzielania stref w salonie. Fantastycznym rozwiązaniem będą tutaj m.in. te same lampy wybrane dla strefy wypoczynkowej i jadalnianej, jednak w innej konfiguracji opraw, czy tez ich ilości. W ten sposób możemy swobodnie zadecydować o intensywności oświetlenia poszczególnych stref. W części salonu dedykowanej wypoczynkowi sprawdzą się lampy wiszące bezpośrednio nad sofą lub kanapą. W ten sposób uzyskamy efekt pozwalający dodatkowo na relaks z książką, a wybór dodatkowej lampy stojącej na podłodze nie będzie koniecznością. Barwa światła w tym przypadku powinna być ciepła – zbliżona do światła, jakiego dostarczają nam świecie. To podkreśli przytulność i nastrojowy charakter wypoczynkowej części salonu.
Lampa wisząca zamiast lampki nocnej to prosty sposób, aby salon zamienić w sypialnię
Jeśli pokój dzienny jest jednocześnie sypialnią, pewnym kłopotem może być umiejscowienie w nim stolików nocnych, na których mogłyby znaleźć się lampki. Rozwiązaniem takiej sytuacji są zatem lampy wiszące – odpowiednio nieduże i oświetlające w sposób podobny do lampek nocnych. Wydzielając w salonie strefę wypoczynku, która wieczorem zamienia się w sypialnię, lampy możemy zamontować na suficie, po obu stronach kanapy, która stanowi jednocześnie łóżko.