Dużo inwestycji w regionie podkarpackim zwolniło tempo, a nawet zostało odwołanych ze względu na kryzys. Dzięki uporowi inwestora, ich losu nie podzielił hotel Blue Diamond w Rzeszowie, który powstał w terminie i dziś zachwyca swoją wygiętą, klinkierowo-szklaną elewacją
Blue Diamond w Nowej Wsi pod Rzeszowem, oddalony zaledwie o 1 km od lotniska w Jasionce, ma wszystkie atuty dobrego czterogwiazdkowego hotelu – wysoki standard, dogodne położenie, piękne wnętrza i ciekawą bryłę z nowoczesną elewacją. Wyposażony m.in. w dwupoziomową restaurację, klubo-kawiarnię z tarasem, siłownię oraz basen rekreacyjny z centrum spa, przyciąga zarówno ludzi biznesu, jak i rodziny. Dodatkowo, położenie przy centrum rekreacyjno-sportowym umożliwia gościom korzystanie z pływalni, kortów czy stadionu. Budowa tego imponującego obiektu kosztowała ok. 14 milionów zł, przy czym prawie jedną trzecią pozyskano z funduszy unijnych.
Inteligentnie i ekologicznie
Hotel Blue Diamond to tzw. budynek inteligentny. Zawdzięcza to miano przede wszystkim nowoczesnym technologiom zarządzania energią, które tu zastosowano. Pozwalają one na korzystanie ze źródeł energii wyłącznie w miejscach, gdzie jest to w danej chwili konieczne, co gwarantuje bardzo oszczędne gospodarowanie tym cennym zasobem. System obejmuje m.in. elementy umożliwiające pozyskiwanie energii z dodatkowych źródeł, takie, jak kolektory słoneczne, klimakonwektory oraz ogniwa fotowoltaiczne. Ponadto, dzięki centrali basenowej z pompą ciepła, wodę w basenie można w całości ogrzać ciepłem pochodzącym z odzysku.
„Płynąca” bryła
Oprócz inteligentnych rozwiązań, hotel Blue Diamond zachwyca też wygiętą w łuk bryłą. Projektując obiekt, architekci z BR Pracowni Architektonicznej musieli połączyć swoje zamysły z wytycznymi narzuconymi przez miejscowy plan zagospodarowania terenu oraz warunki zabudowy. W efekcie kształt budynku zmienia się w zależności od perspektywy – od strony głównej trasy Lublin-Rzeszów jest zamknięty w prostych liniach i kątach, a od wewnętrznej części działki gnie się niczym fala w nurcie przepływającego nieopodal Wisłoka. Obiekt nie został ogrodzony, więc oryginalne linie fasady można podziwiać z każdej strony, również od strony drogi. W centrum budynku znajduje się integrująca strefa relaksu, a wychodzące z niej skrzydła odzwierciedlają podział hotelu na dwie strefy – podstawową oraz o podwyższonym standardzie. Większość budynku przykryta jest dachem płaskim, gdzie umiejscowiono m.in. kolektory słoneczne. Z kolei nad strefą relaksu dach przeradza się w taras widokowy. Wzrok przyciągają również balkony okalające elewację na prawie całej jej długości.
Elewacja na miarę czasów
W tej części hotelu, gdzie bryła zbliżona jest kształtem do prostopadłościanu, na elewacji króluje cegła klinkierowa, a w strefie, gdzie bryła „gnie się” i zakręca – szkło. W ten ciekawy sposób architekci podkreślili podział na masywniejszą, bardziej klasyczną formę jednego skrzydła oraz nowoczesną, zakrzywioną linię drugiego skrzydła obiektu. Zarówno sama bryła, jak i zastosowane materiały odzwierciedlają wysmakowanie i prestiż obiektu. Efektowne zestawienie tafli szkła z klinkierem na elewacji nie byłoby możliwe bez odpowiednich materiałów. Do budowy hotelu Blue Diamond wykorzystano ok. 60 tysięcy sztuk cegieł Melbourne czerwonych gładkich NF. To jedna z większych realizacji z cegieł klinkierowych marki Röben w regionie podkarpackim.
Dlaczego cegła klinkierowa?
Rzeszowska realizacja stanowi kolejny dowód na to, że nie ma żadnych ograniczeń do stosowania cegły klinkierowej – sprawdzi się ona zarówno przy budowie dużych obiektów, jak i małych domów; w projektach współczesnych, jak i tradycyjnych. Poza uniwersalnością klinkier ma też inne, kluczowe w tym przypadku zalety. Jedną z najważniejszych są doskonałe parametry techniczne, w tym przede wszystkim trwałość i długowieczność. Obiekt położony jest na otwartej przestrzeni i z tego względu szczególnie narażony na działanie czynników atmosferycznych. Na elewacji potrzebny był więc materiał odporny na wpływ mrozu, deszczu czy wiatru. – W przypadku tak dużych realizacji jak hotel Blue Diamond trwałość wykorzystanych materiałów jest niezwykle istotna, ponieważ ewentualne późniejsze renowacje czy naprawy pochłaniają bardzo duże koszty – mówi Andrzej Berkowicz, kierownik regionu z firmy Röben. – Dlatego inwestorzy często wybierają materiały, które pozwalają na realizację zgodnie z zasadą „raz, a dobrze” – dodaje.
Format też gra rolę
Oprócz zalet technicznych cegieł, takich jak ich odporność, do wyboru tego materiału przyczynił się ich format – NF. W tym module cegły mają rozmiar 240 x 115 x 71 mm, czyli nieco większy od najczęściej spotykanego na polskim rynku tzw. wymiaru polskiego (250 x 120 x 65 mm). Mimo że różnice wydają się niewielkie, przy tak dużym obiekcie jak Blue Diamond okazują się istotne. Chodzi tu przede wszystkim o większą wysokość – na 12 warstw cegieł w wymiarze polskim przypada 11 warstw cegieł w formacie NF. Dzięki temu zużycie chemii budowlanej jest mniejsze, wykonawstwo tańsze, a inwestor może cieszyć się z wymiernych oszczędności. Ponadto, ze względu na większy format, cegły Melbourne NF są ładnie wyeksponowane na dużych płaszczyznach ścian hotelu Blue Diamond.