Inna farba do kuchni, inna do sypialni… Właściwości dekoracji pokrywających ściany muszą być dobrze dostosowane do warunków otoczenia. Wykańczając własny dom, warto pamiętać, że te warunki bywają szczególnie zmienne na zewnątrz budynku.
„Wnetrze to nie wszystko”
Elewacja domu podlega znacznie silniejszym oddziaływaniom niż powierzchnie wewnątrz poszczególnych pomieszczeń. Zależy nam przy tym, by jak najdłużej pozostawała ona atrakcyjna wizualnie, pełniąc jednocześnie funkcje ochronne. Dlatego kolor, połysk czy faktura to jedynie fragment listy elementów, na które warto zwrócić uwagę, przygotowując się do wymalowania ścian zewnętrznych.
Ciepło-zimno
Największy wpływ na stan elewacji mają oczywiście warunki atmosferyczne. Wewnątrz domu temperatura i wilgotność powietrza utrzymują względnie stałe wartości, ale już za drzwiami sytuacja ulega ciągłym zmianom. Przy wyborze farby elewacyjnej sprawdźmy więc, jak będzie ona potem reagować na skoki temperatur, opady deszczu, wilgotność powietrza, promieniowanie UV. Warto też upewnić się, że mamy do czynienia z produktem paroprzepuszczalnym, który zapewni pokrywanej powierzchni możliwość „oddychania”. Bardzo praktycznym walorem jest też zdolność do samooczyszczenia. – Dzięki właściwościom perlącym farby, spadające na jej powierzchnię krople deszczu czy strumienie wody, skutecznie usuwają zalegający kurz i brud – podpowiada Marek Zając z firmy Bolix, producenta materiałów budowlanych – Mieszkając w sąsiedztwie terenów zielonych, jak parki czy lasy, warto też uwzględnić takie elementy, jak stopień alkaliczności wybieranego produktu. Jeśli jest wysoki, uchroni nas w dużej mierze przed pojawieniem się zarodników grzybów, mchów i pleśni. Warunki otoczenia potrafią pracować na rzecz zmian w strukturze ściany dość długo, ale zawsze konsekwentnie. Nie bez znaczenia jest tu właśnie specyfika okolicy.
Czym można malować
Poszukiwanie odpowiedniej farby często zaczynamy od wyboru między różnymi rodzajami dostępnych produktów. To one bowiem decydują o tych, bardziej już szczegółowych właściwościach, dzięki którym budynek będzie lepiej lub gorzej chroniony. Najprostsze i najtańsze są farby akrylowe. Są one jednak również najmniej odporne na zarodniki mchów i pleśni oraz na kurz, gdyż wykazują właściwości elektrostatyczne. Z drugiej jednak strony, są stosunkowo wytrzymałe na uszkodzenia, a przy tym dostępne w ciemniejszych kolorach. Farby krzemianowe charakteryzują się z kolei wysoką paroprzepuszczalnością, alkalicznością i bardziej zgaszonymi kolorami. Trzecią popularną grupę stanowią farby silikonowe, które mają nieco niższą alkaliczność i paroprzepuszczalność, za to są bardzo hydrofobowe. Oznacza to, że woda spływa swobodnie po elewacji, zabierając ze sobą cząsteczki brudu. Przed podjęciem ostatecznej decyzji, upewnijmy się dodatkowo, z jakim typem ściany mamy do czynienia oraz, czy producent przewidział zastosowanie konkretnego produktu do takiej powierzchni – ścian betonowych, płyt cementowych, murów ceglanych, różnego rodzaju tynków itp.
Ostatnie pociągnięcie pędzla, czyli kolor
W zalewie informacji o rozmaitych parametrach, nie można pominąć estetyki. Wybór koloru to kwestia indywidualnych preferencji, która jednak powinna uwzględniać pewne względy praktyczne. Warto np. rozejrzeć się, jakie barwy dominują w najbliższej okolicy, aby budynek za bardzo z nią nie kontrastował. Ocenę należy przeprowadzić w świetle dziennym i z pewnej odległości. Pamiętajmy też, że jasne odcienie działają optycznie na korzyść budynku, a jednocześnie sprzyjają mniejszemu nagrzewaniu elewacji i zapewniają farbie dłuższą żywotność. Jeśli wyraziste kolory należą do naszych ulubionych, warto zostawić je na podkreślenie detali, które uwypuklą urokliwość domu. Własny, indywidualny akcent to w każdym przypadku nieoceniona wartość tak dla mieszkańców, jak i dla gości.